Blog o naturalnych kosmetykach i świadomej pielęgnacji skóry.
Plantea to polskie kosmetyki naturalne o innowacyjnych recepturach i konsystencjach. Pierwszy raz zetknęłam się z marką 1,5 roku temu na targach Ekocuda, kolejny raz w te wakacje, gdy zaczęłam szukać idealnego naturalnego kremu SPF z filtrami fizycznymi. Do marki przekonało mnie sporo pozytywnych recenzji, w tym testy Sroki (www.srokao.pl), której eksperckie opinie i znajomość składów […]
Ostatni rok to dosłownie wysyp polskich marek oferujących kosmetyki naturalne. Moja praca polega na tym, aby w tym tłumie wyłowić perełki, które trafiają w potrzeby osób wybrednych, ale i świadomych, które chcą dbać o zdrowie i młodość skóry, a nie wyrzucać pieniędzy na puste obietnice. Jedną z marek, z którymi współpracuję zawodowo, ale i używam osobiście jest Basiclab.
Od jakiegoś czasu współpracuję ze sklepem Cosibella.pl, zajmując się wprowadzaniem do sprzedaży polskich i zagranicznych kosmetyków naturalnych i organicznych. Interesują mnie tylko marki, które nie testują na zwierzętach, a swoimi działaniami pokazują, że szanują środowisko naturalne…
Zapach Ciszy to niezwykła, kameralna marka, którą bardzo chciałabym Wam przybliżyć, bo zdecydowanie wyróżnia się wśród konkurencji z półki „kosmetyki naturalne”.
Zaczęło się od próbki, którą dostałam do zamówienia i zachęcona zapachem, działaniem i cudnym logo poczytałam o składzie kremu o jakże wzniosłej nazwie – Divine 😉
Zacznę od małego rozczarowania i dużego dla mnie minusa.
Krem kupiłam głównie z myślą o stosowaniu na twarz podczas „no make up days”, i do tego się nie nadaje
Balsam brązujący Mokosh pomarańcza z cynamonem skusił mnie pięknym opakowaniem, obietnicą ładnego zapachu i naturalnego składu. Czy się sprawdził?
Od kilku lat korzystam z rutyny pielęgnacyjnej opartej o produkty The Ordinary (toniki kwasowe i witamina C to moje must have). NIOD jest kolejną marką koncernu Deciem, o której od dawna głośno jest w Stanach, a ostatnio staje się także coraz bardziej popularna w Polsce.
NIOD niestety ma ceny dużo wyższe niż The Ordinary, więc mimo ciekawości, długo się opierałam, by coś wypróbować…
Balsam nie zawiera soli myjących (SLSów i innych silnych detergentów). Co rzadko spotykane (również w eko-produktach) głównym detergentem jest delikatny glukozyd kokosowy. Do tego wyciąg z miodu, masło shea, panthenol, olej jojoba, sok z brzozy, oraz olejek eteryczny z rozmarynu lekarskiego (łagodzi alergie i zmniejsza łojotok).
Ostatnio wpadł mi w ręce Zmysłowy Olejek do ciała z wiśnią i cytryną marki Fresh&Natural i od razu stał się moim ulubieńcem do pielęgnacji ciała.